wtorek, 1 października 2013

17

Uff, zakończył się najgorszy wrzesień w moim życiu. Październik z pewnością będzie łaskawszy i, mam nadzieję, mocno rysunkowy.

Pies na Kisiel.



Następna elfia morda.


Leśna nekromantka, zainspirowana tym zdjęciem. Nie da się ukryć, że w bardzo surowym stanie, ale tak mi się podoba i tak zostaje. Spróbuję na jakiś czas zrezygnować z dłubania w detalach na rzecz szybszych malunków i zobaczę co z tego wyjdzie ;)



6 komentarzy:

  1. Świetny ten ostatni, podobają mi się te poszarpane linie, fajny efekt. ; )

    OdpowiedzUsuń
  2. To są dwa, ale jak wstawiłam, pomyślałam dokładnie tak samo, jak Ty. :) Dzięki za komentarz!
    Psiak jest uroczy, nie gra mi trochę jego tył; łapy, połączenie z korpusem: mam wrażenie, że jest pod zupełnie innym kątem, niż przednia część psa.
    Ostatnia postać jest chyba zbyt wydłużona i jej stopy nie są odpowiednio zaznaczone, ale sam concept, jej wygląd niesamowicie mi się podoba :)
    Ćwicz! Trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Najbardziej podoba mi się ten ostatni rysunek. Świetny. Powiedz mi co to znaczy "na szybko"? Tzn. do jakiego czasu to skróciłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To, że "szybszy" nie oznacza jeszcze, że tak całkiem "na szybko". Robiłam go chyba koło godziny, może ciut więcej, ale mam straszny problem zawsze z określeniem czasu. Moja praca wygląda tak, że położę parę kresek a potem mnie internety rozpraszają i tak w kółko ;) Ale gdybym miała zastanawiać się sto razy nad każdą kreską i dążyć do takiego wymuskanego efektu, jak dotychczas, to zeszłoby mi na tym kilka razy więcej czasu.

      Usuń
  4. Jakie to jest ładne ;___; no może oprócz elfa, bo w sumie nie lubię elfów. Ten pies wygląda jak żywy DDD: i nekromanta <3 Ja bym takie coś dłubała 12 godzin i bym w życiu nie osiągnęła takiego efektu .___.

    OdpowiedzUsuń
  5. Prześliczne rysunki! Ten ostatni zwłaszcza robi na mnie wrażenie :D

    OdpowiedzUsuń